Kabaret Autorów Pętla Ósemki? O rzesz-ku, uou! Skąd taka nazwa?
- Oddalamy się 20 m od przystanku i oto jesteśmy w sali wypożyczonej od Ośrodka Straży Pożarnej, w której widownia patrzy, słucha, klaszcze, "łowi" każde słowo, wymierzone w polityczną poprawność - twierdziła onegdaj uczestniczka-widzka występu „Re–kreacja Mikołaja”. - Był to znakomity kabaret literacki, zrobiony zgodnie z najlepszymi tradycjami gatunku, z kulturą i urokiem. Twórcy sami tworzą teksty, muzykę i są wykonawcami.
A do tego - dodajmy - kabaret nie ma żadnego wsparcia od tzw. oficjalnych czynników. Powodów należy szukać być może w takiej oto wypowiedzi jednego z frontmanów na temat jednego z występów: - Jak zwykle poświęcony on będzie… - uwaga, uwaga - otaczającej nas - coraz bardziej - rzeczywistości!
I dalej, mówi frontman: - Znajdą się w nim m.in. aluzje i odniesienia do: zdrowotnych walorów szczawiu, różnych odmian miłości (zarówno tej wprost, jak i tej na odwyrtkę), przewidywanej przyszłości polityków, urlopowych planów Polaków (Karaiby, Tatry, ul. Wólczańska)…
„Pętlę Ósemki” założyła przed dwoma laty grupa łódzkich autorów, aktorów i muzyków (Agnieszka Battelli, Tomasz Bieszczad, Andrzej Korytkowski, Urszula Paczyńska, Jarosław Paczyński, Piotr Sumada). Co pewien czas do starych dołączają nowi artyści. I choć kabaret zamienił też pętle obok "Kochanówki" na samo centrum Łodzi, to inspiracje (vide tytuł spektaklu zapowiedzianego na 28 marca) chyba się nie zmieniły.
wdd
wdd@onet.eu
Dwa numery "Pętli..." można obejrzeć tu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz