Dla Świątyni Opatrzności Bożej zbliża się ważny czas: Dzień Dziękczynienia, obchodzony w pierwszą niedzielę czerwca.
- Mamy tyle spraw, za które powinniśmy dziękować, a tego nie robimy. Ten dzień jest po to, by o tym przypomnieć – mówił po ustanowieniu święta kard. Kazimierz Nycz, wielki orędownik budowy świątyni.
Aleja Darczyńców
Upamiętnia osoby, które wspierają budowę Świątyni Opatrzności Bożej. Datki na budowę stają się dowodami wdzięczności, a symbolicznym uhonorowaniem darczyńców są tablice wymieniające ich nazwiska w specjalnej Alei w otoczeniu Panteonu Wielkich Polaków. Ofiary to główna forma finansowania budowy Świątyni. Kard. Nycz regularnie dziękuje darczyńcom za datki, prosząc o jeszcze. – Każda złotówka się liczy – podkreśla.
Budowa
W maju 1999 r. uroczyście pobłogosławiono krzyż na placu budowy. Kamień węgielny poświęcił w czerwcu 1999 r. Jan Paweł II. Wmurowano go w maju 2002 r. (jako dar ołtarza złożony został różaniec wykonany z kul armatnich, uwieńczony Krzyżem Warszawskim, stojącym kiedyś w Kaplicy Zamkowej), a prace budowlane rozpoczęły się w lutym 2003 r. – Budowa rzeczywiście nie miałaby sensu, gdyby nie wypełniała jej głęboka treść – podkreślił tuż po jej rozpoczęciu kard. Kazimierz Nycz. – Tą treścią jest dziękczynienie Bogu za naszą ojczyznę, za Kościół i za każde dobro, które nas spotyka.
Dwaj prezesi
Prezes zarządu Centrum Bożej Opatrzności Piotr Gaweł, to specjalista w zakresie marketingu. Pełnił wcześniej funkcję szefa Rady Poczty Polskiej, był członkiem zarządu Polkomtela, członkiem zarządu TVP, a także współtwórcą i prezesem Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.
Wiceprezes ks. dr Paweł Gwiazda to doktor teologii w zakresie teologii duchowości, były adiunkt warszawskiego UKSW. Od 2011 r. jest proboszcz parafii Opatrzności Bożej.
Elewacja
Jest wykonana z jasnego granitu ze Strzegomia. Aby pokryć nim całą elewację kościoła, potrzeba było ponad hektar płyt. Celowo mają różną wielkość, fakturę oraz odcień. Dzięki takiej regularnej mozaice wydobędziemy oczekiwany efekt architektoniczny – wyjaśniał Marcin Adamczewski, z Biura Inwestycji Centrum Opatrzności Bożej.
Forma
Gdy w 1791 r. po raz pierwszy pojawiła się idea budowy, z licznych projektów architektonicznych świątyni i jej otoczenia, król Stanisław August Poniatowski wybrał projekt oparty na rzucie krzyża greckiego w Parku Ujazdowskim. W naszych czasach do realizacji wybrano projekt, według którego świątynia ma kształt sześcianu z dominująca na nim kopułą. W sześcian wpisane jest okrągłe wnętrze świątyni, przypominające rzymski Panteon. Na szczycie ogromnej kopuły umieszczony jest szklany świetlik. Nad wszystkim góruje krzyż o wysokości ponad 5 m. Budowla ma kilka kondygnacji. Nad nawą boczną, okalającą pierścieniem nawę główną, zlokalizowano Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. Pod posadzką, w kościele dolnym mieści się Panteon Wielkich Polaków.
Idea Świątyni
Sięga czasów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Świątynia miała być wotum wdzięczności narodu za uchwalenie Konstytucji 3 maja. Budowla miała stanąć na skarpie nad wąwozem Agrykola, naprzeciw Zamku Ujazdowskiego, w dzisiejszym Ogrodzie Botanicznym. Powstała nawet część fundamentów. W czasach II RP usytuowanie świątyni przeniesiono na Pole Mokotowskie. Ostatecznie powstaje na Polach Wilanowskich.
Kopuła
Najbardziej charakterystyczny element świątyni. Budowla ma ponad 70 m wysokości, z czego kopuła – ok. 30 m. Jest elipsoidalna i ścięta na czubku, jak jajko na miękko w kieliszku. U podstawy ma 27 m w obwodzie, na szczycie – 17 m. 70 m nad ziemią wznosi się potężny świetlik – aluminiowo-szklana konstrukcja, która ma dostarczać światło dzienne aż do Panteonu, znajdującego się pod budowlą. Na obłożenie kopuły poszło aż 30 ton miedzianej blachy. Ale opłaciło się. Trwałość dachów miedzianych, dzięki trwałości samego metalu i patynie, która tworzy się na miedzianych powierzchniach, to 700 lat. Nie wymaga też zabiegów konserwacyjnych. Po reakcji z tlenem zmienia kolor - błyszcząca kopuła za kilka lat stanie się zielona.
Msze Dziękczynne
Powoli stają się tradycją i jednym z ważnych wyrazów budowania duchowości wokół w Świątyni Opatrzności Bożej. Takie Msze Św. odbywają się regularnie od kilku lat, kilka razy w roku, a najbliższa z nich odbędzie się w Święto Dziękczynienia, 1 czerwca. Msze są pomyślane jako dziękczynne za różne wartości i wydarzenia w naszym życiu. Bardzo ważnymi ich uczestnikami są zawsze darczyńcy Świątyni. Na każdą z nich przesyłają swoje intencje.
Muzeum interaktywne
Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego to projekt, który powstał w ramach Centrum Opatrzności Bożej, a mający uwiecznić dwóch wielkich Polaków. Ekspozycja główna znajdować się będzie w pierścieniu okalającym kopułę Świątyni, ponad nawą główną. Symbolika pierścienia nawiązuje do obrączki – symbolu zaślubin, wierności oraz zawierzenia Chrystusowi i Jego Kościołowi. Interaktywna formuła głównej ekspozycji ma pełnić rolę edukacyjną. Zwiedzający będzie mógł wtopić się w tłum na placu Zwycięstwa, poczuć grozę komunistycznego terroru, w tym uwięzienie prymasa, odbyć wspólną pielgrzymkę na Jasną Górę w czasie Milenium 1966 r., czy razem z Papieżem otworzyć drzwi do nowego tysiąclecia.
Panteon Wielkich Polaków
Miejsce pochówku i upamiętnienia zasłużonych polskich patriotów oraz ludzi kultury i nauki. Według twórców świątyni ma szansę stać się Wawelem Trzeciego Tysiąclecia. Utworzony w podziemiach Świątyni Opatrzności Bożej Panteon nawiązuje do tradycji chowania zasłużonych dla narodu w miejscach wyjątkowych. Obecnie w Panteonie miejsce spoczynku znaleźli m.in. poeta ks. Jan Twardowski (jako pierwszy), ostatni prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, tragicznie zmarły w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem oraz delegat Rządu na Kraj – Stefan Korboński. Swoje miejsce w Panteonie znalazły także relikwie Ks. Jerzego Popiełuszki, bł. Jana Pawła II i św. Andrzeja Boboli.
Stan surowy otwarty
Pierwszy i najważniejszy etap budowy został osiągnięty w 2011 r. Wtedy też większość prac budowlanych przeniosła się do wnętrza świątyni. W tej chwili odbywają się prace budowlanych, których na ogół nie widać z zewnątrz, w tym wykończenie Panteonu Wielkich Polaków.
Święto Dziękczynienia
Ze Świątynią związane jest także nowe święto ustanowione w polskim Kościele: Dzień Dziękczynienia, obchodzony zawsze w pierwszą niedzielę czerwca. – Mamy tyle spraw, za które powinniśmy dziękować, a tego nie robimy. Ten dzień jest po to, by o tym przypomnieć – mówił tuż po uchwaleniu święta, jego inicjator Kard. Kazimierz Nycz. Pierwszy Dzień Dziękczynienia odbył się w 2008 r. pod hasłem: „Dziękuje nie kłuje”. Główne obchody odbyły się na Polach Wilanowskich, gdzie przez cały dzień występowały różne zespoły i bawiły się całe rodziny. Inicjatywa się przyjęła i w tym roku, już po raz siódmy w Wilanowie zgromadzą się tysiące ludzi. Ubiegłoroczne hasło to: „Dziękujemy za łaskę wiary”. Uroczystości rozpoczęła procesja z relikwiami św. Andrzeja Boboli z okazji 75. rocznicy sprowadzenia ich do Polski. Procesja przeszła trasę z Pl. Piłsudskiego pod Świątynię.
Uchwały Sejmu
Wzniesienie Świątyni Opatrzności Bożej uchwalili w 1791 r. posłowie Sejmu Czteroletniego w podzięce za Konstytucję 3 Maja. Mimo rozbiorów, Polacy nie zapomnieli o przyrzeczeniu. Jednak wybuch II wojny światowej, potem rządy komunistów uniemożliwiły budowę. Z okazji 200 rocznicy uchwalenia konstytucji Senat RP potwierdził aktualność złożonego ślubu. A w 1998 r. Sejm RP w specjalnej uchwale rozszerzył idee Świątyni. „[Świątynia] Będzie symbolem wdzięczności Narodu za odzyskanie wolności w 1989 roku, za 20 lat pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II i jubileusz 2000 lat chrześcijaństwa”.
Wolontariusze
Ludzie bardzo poszukiwani przez Centrum Opatrzności Bożej. Zajmują się m.in. redagowaniem stron internetowych, pomagają odwiedzającym, a sami korzystają m.in. ze szkoleń i z osobistej satysfakcji. Pomagają świątyni m.in. stypendyści Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, harcerze, osoby ze stowarzyszenia „Sternik”, Akcja Katolicka itp. oraz wielu ludzi niezrzeszonych.
Zakończenie prac
– Tak jak Kraków trudno sobie wyobrazić bez bazyliki Miłosierdzia Bożego, tak za 20-30 lat trudno będzie wyobrazić sobie Warszawę bez Świątyni Opatrzności – twierdzi kardynał Kazimierz Nycz. Większość prac ma być zakończonych za dwa lata. – W 2016 r. Polskę ma odwiedzić papież Franciszek. Oznacza to, że po 225 latach nasz kraj wypełni przyrzeczenie złożone przez Sejm Wielki 5 maja 1791 roku. Myślę, że jest szansa, by odprawił Mszę św. w gotowej Świątyni Opatrzności – mawia prezes Piotr Gaweł. Trzeba trzymać prezesa za słowo.
Wojciech Dudkiewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz