Pismo Św. można czytać i wykorzystywać na różne zbożne sposoby. Ks. bp senior Kazimierz Romaniuk proponuje Pismo na każda okazję.
Wszak, jak przypomina, bp. Romaniuk, uznany biblista, autor samodzielnego tłumaczenia Pisma Świętego z języków oryginalnych (wydał ją pt. Biblia warszawsko-praska), współautor ekumenicznego przekładu Nowego Testamentu i Psalmów, Księgi Święte powstały po to, żeby znajdować w nich pouczenia w rozmaitych okolicznościach życia.
Wskazuje słowa Pisma skierowane do chciwych, pysznych i egoistów, do gadatliwych, do kapłanów i biskupów, do wdów i wdowców, a także do sprawujących władzę, prezydentów, premierów, posłów senatorów, radnych. Do ostatnich kieruje (przypomina) słowa: „Niech przyjdzie królestwo Twoje, niech się dzieje wola Twoja, jak w niebie, tak i na ziemię (Mt 6,10)”.
Do tych, którzy świadomie rezygnują z posiadania i gromadzenia rzeczy mówi: „Błogosławieni ubodzy duchem, albowiem do nich należy królestwo niebieskie (Mt 5,3)”. A do tych, którym trudno dogadać się z teściowymi: „A przyszedłszy do domu Piotra, Jezus zobaczył matkę jego żony leżąca w gorączce. Dotknął jej ręką i opuściła ja gorączka. Wstała tedy [uzdrowiona] i posługiwała mu (Mt 8, 14-15)”. Rzeczywiście są to słowa Pisma na każdą okazję.
wd
Parę fragmentów, na niektóre okazje;
Do tych, którzy świadomie rezygnują z posiadania i gromadzenia rzeczy mówi: „Błogosławieni ubodzy duchem, albowiem do nich należy królestwo niebieskie (Mt 5,3)”. A do tych, którym trudno dogadać się z teściowymi: „A przyszedłszy do domu Piotra, Jezus zobaczył matkę jego żony leżąca w gorączce. Dotknął jej ręką i opuściła ja gorączka. Wstała tedy [uzdrowiona] i posługiwała mu (Mt 8, 14-15)”. Rzeczywiście są to słowa Pisma na każdą okazję.
wd
Parę fragmentów, na niektóre okazje;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz