Jaka ta warszawska młodzież mądra! Onegdaj Żelazna Lejdi Kopaczowa rozmawiała z młodziakiem, który zapowiedział, że choć wcześniej głosował na POrtię, teraz ma ją w nosie i w ogóle nie idzie na wybory. A że lepiej z mądrym pieczeń obracać, niż z głupim ją zjeść, a bramy mądrości nigdy nie są zamknięte – rozmowa młodziaka i ŻL była długa i owocna.
Tak jej dał młodziak do myślenia (mądry zrozumie w lot, głupcowi potrzebny młot), że podzieliła się tym z samorządowym zlotem mazowieckiej POrtii. – Doszłam do wniosku, że ten człowiek się nie zmienił, że to PO się zmieniła – usłyszeli zlotowicze od ŻL. To ona, według niej, oddaliła się od ludzi, a nie ludzie od niej.
Ale jest światełko w tym ciemnym tunelu: – Możemy to naprawić i chcemy to zrobić – mówiła Żelazna Lejdi, a cała ta historia owocuje konkretami. – Mamy konkretną ofertę dla młodych ludzi, którzy nie chcą pójść na wybory. Będzie nią wasza [czytaj: POrtyjnych] postawa podczas kampanii i gdy już będziecie radnymi!
Czy oddaliła się od ludzi (tak, jak cała POrtia), także nasza kochana prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, wiceprezeska tejże? Tego zlot, Polska i Warszawa nie dowiedziały się od ŻL. Ale chyba nie, skoro obie panie: Żelazna i HGW siedziały w czasie zlotu obok siebie, uśmiechając się wszerz i wzdłuż.
Tym bardziej, że także z portretu psychologicznego wynika, że o postawę naszej kochanej Hanny GW możemy być spokojni. Ma równo pod sufitem, jest bardzo stała, trzyma się obranego kursu, a nie jakieś tam siu bździu. I choć deklaracja naszej kochanej na zlocie – że wkrótce ogłosi przetarg na budowę Szpitala Południowego – brzmi znajomo warszawiakom (nasza kochana obiecywała powstanie tej placówki już parokrotnie, choć z przerwami) – to tylko kolejny dowód na konsekwencję HGW.
Zapowiedziała to – przypomnijmy – już podczas kampanii samorządowych w 2006 i w 2010 r. W 2006 r., szpital miał powstać w 2011 r., a w 2010 r. padła data 2015 r. A że nie wyszło – co to ma do rzeczy? Nie o to chodzi, by złapać króliczka, ale by gonić go. Budowę Szpitala Południowego HGW będzie mogła zapowiedzieć w kilku następnych kampaniach wyborczych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz